Udostępnij
Skomentuj

Jak chodzić po górach i się nie zmęczyć?

Co zrobić, aby górskie wędrówki okazały się przyjemne?

Porzucenie siedzącego trybu życia na rzecz spędzania czasu na łonie natury dla wielu osób jest zadaniem karkołomnym. Wynika to albo z lenistwa albo obawy, że wyzwanie okaże się zbyt duże. Tak się jednak składa, że tego typu wątpliwości szybko okazują się mrzonką. Żeby się o tym przekonać, wystarczy wstać z kanapy i wykazać odrobinę zaangażowania.

Takie „nowe życie” warto rozpocząć w górach. W jaki sposób? Po prostu wędrując, czyli uprawiając trekking. Jest to pojęcie wieloznaczne, jednak w tym przypadku określa ono wędrówki po górach. I choć niektórzy uważają, że trekking odnosi się wyłącznie do wypraw organizowanych w trudnych warunkach, wiele osób patrzy na to w sposób bardziej ogólny.

Nazewnictwo nie jest jednak w tej chwili najważniejsze. Podkreślić trzeba to, że chodzenie po górach niesie za sobą mnóstwo korzyści, przede wszystkim związanych ze zdrowiem.

Jak zacząć chodzić po górach?

Jak już zostało wspomniane, obawy wielu osób wynikają z tego, że nie czują się ona na siłach, by chodzić po górach lub uważają, że nie dadzą sobie rady. Jak się jednak okazuje, trekking nie musi wiązać się z hektolitrami wylanego potu i permanentnym wyczerpaniem fizycznym. Mówiąc krótko – nic nie stoi na przeszkodzie ku temu, aby wyruszyć w góry i nie zmęczyć się zbytnio. Wszystko jest kwestią odpowiedniego przygotowania i planowania.

Niektóre osoby, zaczynając przygodę z nową dyscypliną, od razu chcą poznać ją w pełni i wskoczyć na „głęboką wodę”. Szybko jednak okazuje się, że jest to dla nich zbyt dużo, przez co w końcu odpuszczają i się zniechęcają. Podobnie jest w przypadku wędrówek po górach. Jeśli ktoś do tej pory nie miał okazji, by udać się w dłuższy spacer po górach i jest to dla niego dopiero początek, należy koniecznie „atakować” krótkie trasy i małym poziomie intensywności. W ten sposób można nie tylko sprawdzić, czy trekking rzeczywiście jest wart zainteresowania, ale również stopniowo odkrywać i zdobywać sprzęt, który przyda się podczas kolejnych wędrówek.

Zasada jest więc prosta – powoli, małymi krokami, ale cały czas do przodu. Oczywiście swoją przygodę z chodzeniem po górach warto rozpocząć na wiosnę lub latem, kiedy to warunki pogodowe są bardziej sprzyjające niż jesienią i zimą.

Jak chodzić po górach? Przygotowanie fizyczne

Rozpoczęcie przygody z trekkingiem zalecane jest wszystkim, nawet osobom, które każdą aktywność fizyczną traktowały do tej pory jako największe zło. W przypadku planowania pierwszej górskiej wyprawy, która będzie trwała więcej niż godzinę-dwie, warto wziąć pod uwagę własne przygotowanie fizyczne.

Oczywiście nie chodzi tu o to, aby opracować rozbudowany plan treningowy, dzięki któremu możliwe stanie się osiągnięcie formy iście sportowej. Warto jednak tydzień-dwa tygodnie przed wyjazdem w góry trochę się rozruszać. Chociażby po to, aby w pierwszych dniach nie narzekać zbytnio na zakwasy. Jak pokazuje praktyka, dla zastanego organizmu nawet chwila aktywności może skończyć się na drugi dzień poważnymi zakwasami, które znacznie utrudnią dalszą wędrówkę, a także znacząco zniwelują chęci i dobry humor.

Żeby do tego nie dopuścić, zalecana jest jakakolwiek aktywność przed wyjazdem. Mogą być to dłuższe spacery, jazda na rowerze, bieganie 3 razy w tygodniu czy chociażby kilka wizyt na siłowni. Dzięki temu mięśnie przyzwyczają się do wysiłku. Poprawi się również ogólna wydolność organizmu oraz kondycja. Tego typu przygotowania sprawią, że pierwsze dni na górskim szlaku okażą się znacznie przyjemniejsze.

Jak chodzić po górach i się nie zmęczyć?

Nawet zakrojone na szeroką skalę przygotowania mogą nie wystarczyć, by każdy dzień kończyć z uśmiechem na ustach. Wiele zależy bowiem od zachowania na szlaku. Oczywiście nie istnieje metoda, która sprawiłaby, że zmęczenie zostanie wyeliminowane całkowicie. Zwłaszcza jeśli plan zakłada kilkugodzinne wędrówki. Pamiętając jednak o kilku zasadach, można sprawić, że dzień na szlaku okaże się mniej wyczerpujący, niż mogło się na początku wydawać. O czym więc warto pamiętać?

  • Przede wszystkim nie należy się spieszyć. Wiele osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę w górach, niepotrzebnie się spieszy, wręcz biegnie pod górę, jak gdyby chcąc udowodnić, że nie taki trekking straszny, jak go malują. W rezultacie, szybko tracą siły, a na szczycie są wręcz wykończeni.Konieczność trzymania spokojnego tempa jest istotna zwłaszcza wówczas, gdy wędrówki odbywają się z pełnym wyposażeniem. Niosąc na plecach ciężki plecak, nie należy pędzić na złamanie karku, gdyż szybko skończy się to przemęczeniem, a nawet kontuzją. Kolejne wędrówki pozwolą znaleźć własne, spokojne tempo, dzięki któremu energia będzie użytkowana w sposób prawidłowy. Do tego wszystkiego warto dodać postój co 2 godziny na odpoczynek i posiłek. W ten sposób organizm nie będzie przemęczony.
  • Warto korzystać z kijków. Choć niektórzy mogą uważać, iż są one dobre dla osób starszych, w rzeczywistości stanowią doskonałą pomoc, a także sprawiają, że pracuje całe ciało. Zwłaszcza gdy będą one używane w sposób prawidłowy – prawa ręka i lewa noga, lewa ręka i prawa noga. I tak cały czas. Istotny jest odpowiedni dobór kijków. Należy kupować produkty o takiej długości, aby możliwe stało się komfortowe wbicie kijka pod kątem prostym.
  • Warto jeszcze powrócić do plecaka, który stanowi największe obciążenie zarówno podczas wchodzenia, jak i schodzenia z góry. Niezwykle ważne okaże się jego właściwe wyważenie. Zasada jest prosta – rzeczy najcięższe należy umieszczać na samym dole. Dzięki temu jego ciężar będzie opierał się na biodrach, a nie na ramionach. Sprawi to, że nie będzie się on bujał, a ciężar skutecznie rozłoży się na całych plecach. Żeby uzyskać najlepsze ustawienie, należy wyregulować paski plecaka i obowiązkowo zapiąć pas piersiowy i biodrowy. Pozwolą one ustabilizować ładunek.
  • Odpowiednia technika chodzenia po górach dotyczy nie tylko odpowiedniego przygotowania plecaka i używania kijków, ale również prawidłowego stawiania stóp. Wiele osób robi to bezwiednie, przez co są one mocno obciążane. Jak się natomiast okazuje, mięśni i siły należy używać nie tylko podczas podnoszenia stopę, ale również jej kładzenia na podłoże. Stopy warto stawiać na śródstopiu, kontrolując ich „opadanie”. Może się to wydawać przesadą, jednak po pewnym czasie technika stawiania stóp stanie się naturalna i nie trzeba będzie poświęcać jej swoich myśli.
  • Wiele osób podczas wędrówek narzeka na ból kolan, zwłaszcza podczas schodzenia z góry. Stromy teren może okazać się znacznym obciążeniem dla kolan, jednak można je znacząco zredukować. Sekret tkwi w schodzeniu na ugiętych nogach – w ten sposób ciężar rozkłada się znacznie efektywniej, a kolana nie są obciążane w taki sposób, jak podczas schodzenia na nogach wyprostowanych. Warto o tym pamiętać.
  • Wpływ na kondycję i zachowanie organizmu w górach ma również dieta. To, co jest spożywane w ciągu dnia, w dużej mierze determinuje możliwości wydolnościowe. Wędrówki na pusty żołądek są wykluczone. Organizm nie ma wtedy z czego czerpać siły, dlatego po krótkim czasie jego siły będą na wyczerpaniu.

Zalecane są przede wszystkim produkty o niskim indeksie glikemicznym. Dostarczają energię powoli, jednak przez długi czas, co w przypadku wielogodzinnych wędrówek po górach ma ogromne znaczenie. Co więc warto spożywać? Polecane są między innymi płatki owsiane, suszone owoce, nabiał, mięso, kasze i bardzo dużo warzyw. Pamiętać należy przede wszystkim o regularnym spożywaniu posiłków, najlepiej pięć razy w ciągu dnia. Pozwoli to uzupełnić braki energii, dzięki czemu organizm będzie w stanie znieść więcej.

Jak chodzi po górach zimą?

Choć wiele wymienionych wyżej rad można stosować zawsze, trekking uprawiany zimą rządzi się nieco innymi prawami. Wynika to oczywiście z zupełnie innych warunków pogodowych, a także poziomu trudności tras. Nie ma co ukrywać, wędrówki zimą są trudniejsze, a bez odpowiedniego przygotowania również bardziej niebezpieczne.

Przenikliwy wiatr i niższa temperatura sprawiają, że organizm męczy się szybciej, toteż potrzebuje on więcej energii. Należy ją regularnie dostarczać poprzez posiłek o zwiększonej kaloryczności. Restrykcyjna dieta nie zawsze okaże się odpowiednia – trzeba dużo jeść, często niezwykle przydatne okażą się słodycze, a także batony i napoje energetyczne.

Niezwykle ważne okaże się również właściwe planowanie dnia. Dzień w zimie jest krótszy, a wędrowanie w górach w ciemności może okazać się bardzo niebezpieczne. Zawsze trzeba więc zostawić sobie odpowiednią ilość czasu na dojście do schronienia przed zmrokiem. Wędrówki zimą związane są również z wieloma innymi trudnościami. O czym więc warto pamiętać?

  • Marsz w śniegu. Jak wiadomo, głębokie zaspy potrafią znacząco utrudnić i spowolnić wędrówkę. W związku z tym, warto wyposażyć się w rakiety lub specjalne narty skiturowe z fokami, które pozwolą łatwiej wejść na szczyt. Oczywiście nie należy zapominać o odcinkach oblodzonych – w takich warunkach niezbędne okażą się raki i czekan, zwłaszcza podczas poruszania się po stromym terenie.
  • Sprzęt. Należy decydować się wyłącznie na produkt dostosowane do warunków zimowych. Mowa tu zarówno o obuwiu, jak i odzieży. Zalecana jest termoaktywna bielizna, kurtka z membraną, która gwarantuje odpowiednią wentylację oraz wysokie buty ze sztywną podeszwą. Do tego polar, spodnie sofsthell, bluza, rękawiczki i czapka. W przypadku obozowania na trasie, niezwykle przydatny okaże się puchowy śpiwór dostosowany do niskich temperatur, a także namiot z fartuchami śnieżnymi.
  • Plecak. Powinien być większy niż latem, ponieważ potrzebne będzie więcej sprzętu. Zazwyczaj wystraczające okazują się modele 65-litrowe. Oczywiście powinien zostać przygotowany w taki sposób, aby wytrzymać w zimowych warunkach. Na szczęście na rynku pełno jest plecaków zimowych.
  • Dieta. Intensywne wędrówki zimowe są bardzo wyczerpujące, dlatego też należy zadbać o regularne uzupełnianie zapasu kalorycznego. Potrzebne będą nie tylko regularne posiłki, ale również kaloryczne przekąski, dzięki którym organizm będzie miał energię do dalszego wysiłku. Oczywiście nie należy zapominać także o wodzie – przy takiej intensywności bardzo łatwo można się odwodnić, dlatego należy pić przy każdej okazji.

Jaki rower do jazdy po górach?

Niektórzy udają się w góry na wielogodzinne wędrówki, inni wolą spędzić ten czas na rowerze. Konieczny okaże się jednak prawidłowy dobór sprzętu, który będzie w stanie wytrzymać obciążenia generowane na trudnych, nieprzygotowanych trasach, a także zapewni odpowiednią wytrzymałość mechaniczną.

Najbardziej uniwersalny okaże się oczywiście rower górski (MTB), który przecież jest specjalnie przystosowywany do jazdy po rozmaitych terenach, także tych najtrudniejszych. Wysoki komfort jazdy zapewnią przede wszystkim modele z dwoma amortyzatorami, specjalnie wzmacnianą ramą i kołami o wielkości co najmniej 26 cali. Sporą popularnością cieszą się również modele wyposażone w szerokie opony, które dobrze stabilizują jazdę po nierównym terenie.

Oczywiście rower górski nie jest jedynym wyborem, choć trzeba przyznać, że sprawdzi się najlepiej, zwłaszcza w trudnych warunkach. W przypadku jazdy po bardziej płaskich trasach, warto celować także w rowery trekkingowe oraz crossowe. Jeśli wycieczka ma potraw dłużej niż jeden dzień, niezbędne okaże się również odpowiednie wyposażenie roweru, w postaci bagażnika i sakw. Pozwoli to na przewiezienie namiotu i całego sprzętu wykorzystywanego w górach.

Jaki plecak do chodzenia po górach?

Pora powrócić do wędrówek i poświęcić trochę czasu na dobór niezbędnego elementu wyposażenia każdego trekkingowca. Jak już zostało wspomniane, właściwy dobór plecaka ma ogromny wpływ na komfort wędrowania, a także generowane obciążenie kręgosłupa.

Najważniejszym parametrem w przypadku doboru plecaka w góry będzie oczywiście jego pojemność. Należy dobierać ją w zależności od rodzaju oraz ilości zabieranego sprzętu, a także od tego, jak długo będą trwały wędrówki. W przypadku jednodniowych wypadów w zupełności wystarczający okaże się plecak 30 l. Zmieści się w nich podstawowy sprzęt i pożywienie. Chcąc udać się w kilkudniową podróż, należy celować w plecaki turystyczne o pojemności co najmniej 50 litrów. Bardzo popularne są modele 65 l, jednak na rynku znaleźć można nawet modele 100-litrowe.

Wędrówki górskie trwające kilka dni potrafią być wyczerpujące, między innymi ze względu na spory ciężar sprzętu, który trzeba przenosić. Żeby więc rozkładał się on prawidłowo, należy wybrać plecak z paskami regulacyjnymi, a także z pasami biodrowymi i piersiowymi, które pozwolą ustabilizować bagaż.

Nie należy zapominać również o jakości wykonania plecaka. Wędrówki zimowe wymagać będą użycia modeli ze wzmacnianym, ocieplanym poszyciem. Musi być również wodoodporne i wzmocnione na wypadek uszkodzeń mechanicznych.

Jaka kurtka do chodzenia po górach?

Na koniec warto jeszcze zająć się niezwykle ważnym elementem garderoby każdego miłośnika gór. W zależności od warunków, a także pory roku, kurtka powinna gwarantować ochronę przed deszczem, wiatrem, a także niskimi temperaturami. To właśnie na podstawie potrzebnego poziomu ochrony należy dobierać oferowane na rynku produkty.

Ochronę przed deszczem, przy jednoczesnym utrzymaniu odpowiedniego odprowadzania ciepła, zagwarantują kurtki z membraną. Modele harshellowe są z użyciem dodatkowych warstw materiałów, zawierających mikropory, dzięki którym woda nie przenika do materiału. Co ważne, pory są większe od cząsteczek pary, dlatego ciepło z nagrzanego ciała jest skutecznie „usuwane” na zewnątrz, co oczywiście wpływa na ogólny komfort.

Warto pamiętać o tym, że tego typu kurtki dzielą się na kilka kategorii. Wymienić należy modele dwuwarstwowe, które są skuteczne, ale przeważnie bardzo ciężkie, dwuipółwarstwowe, w których membrana jest chroniona przez cienką powłokę ochronną, co pozwoliło odchudzić kurtkę, a także trzywarstwowe – oddychalność materiału jest niższa, zwiększa się jednak jego odporność.

Kurtki hardshellowe zapewnią również doskonałą ochronę przed wiatrem, choć trzeba podkreślić, że przy wyższych temperaturach mogą doprowadzić do nieco większego pocenia się organizmu. W takich przypadkach warto celować w kurtki softshellowe – materiał jest cieńszy, lżejszy, jednak nadal bardzo dobrze chroni przed wpływem wiatru.

Jeśli chodzi natomiast o ochronę przed niskimi temperaturami, najlepszym wyborem okażą się oczywiście specjalne kurtki zimowe. Sporą popularnością cieszą się zwłaszcza modele puchowe. Warto jednak pamiętać o tym, że naturalny puch jest bardzo wrażliwy na wilgoć. Wszystko to sprawia, że wielu doświadczonych trekkingowców decyduje się na zakup kurtki z wypełnieniem syntetycznym.

Po odpowiednim przygotowaniu, a także zakupie wysokiej jakości sprzętu, wędrówki górskie okażą się znacznie przyjemniejsze, a także, co najważniejsze, mniej męczące. Warto więc przed udaniem się w góry wszystko dokładnie przemyśleć.

Udostępnij
5,0
1 ocena
Oceń artykuł i Ty!

Komentarze (0)

Specjalista Morele | 09:02
Cześć!
Jeśli chcesz poznać czasy dostawy dopasowane do Twojej lokalizacji, wprowadź kod pocztowy lub nazwę miejscowości.
Kod pocztowy możesz zmienić klikając w ikonę lokalizacji
Poznaj czas dostawy

Jeśli chcesz poznać czasy dostawy dopasowane do Twojej lokalizacji, wprowadź kod pocztowy rozwijając menu “Więcej”.