Powrót do treningu po wakacjach — jak nie tracić motywacji?
Rzeczywistość niestety dopada nas co roku wraz z końcem okresu wakacyjnego i jest to ciężki okres. Powroty do treningów po wakacjach bywają trudne, ale na szczęście jest kilka sposobów, aby nie tracić motywacji i ze wzmożoną siłą rozpocząć nowy plan treningowy. W tym wpisie przedstawiamy kilka z nich.
Nowe cele
Nic nie motywuje tak jak nowe cele. Pierwszą czynnością, którą powinniśmy wykonać po przyjeździe z wakacji to stawianie sobie nowych celów. Mogą to być dążenia do mniejszego rozmiaru na jesienną wyprzedaż lub wejście na wymagającą górę podczas kolejnego wyjazdu. Jest to najlepszy możliwy sposób, aby po odpoczynku znowu zainteresować się swoim ciałem i nabrać jeszcze większej ochoty do ćwiczeń.
Układanie planu zajęć
Jeśli wyznaczymy sobie już nowy cel, dobrym posunięciem będzie także ułożenie konkretnego planu działania. Jeśli wiemy, z czym walczymy, i jak będziemy ćwiczyć — uzyskujemy komfort psychiczny i ze spokojem podchodzimy do całego planu. Gdy nadejdzie czas treningu, dużo łatwiej będzie nam się do niego zabrać. Nie Sprecyzowany plan sprzyjać natomiast będzie przekładaniu ćwiczeń lub zrezygnowaniu z jednej bądź dwóch sesji.
Nowe ćwiczenia
Jednym z najlepszych sposobów na poprawienie swojej motywacji jest zmiana systemu treningów. Urozmaicenie przyniesie doskonale skutki, gdy będziemy podchodzić do nowości bardziej starannie i z większym zaangażowaniem. Ćwiczenia będą też dużo przyjemniejsze, jeśli nowa — atrakcyjna forma będzie czekała na nas w postaci np. treningów wspinaczkowych co 3 dzień. Wprowadzanie nowych elementów jest stosowane w największych klubach piłkarskich czy w treningu profesjonalistów. Nawet mimo tego, że dobrze znają ten mechanizm inne ćwiczenia lub ułożone w innej kolejności sprawiają, że sesje treningowe są bardziej komfortowe i wydają się ciekawsze. Bardzo interesującymi pomysłami, jakie możemy spróbować, są:
- fitness
- biegi długodystansowe
- gry zespołowe
- siłownia
- sporty walki
Zmiana regularnego biegania poprzez podzielenie tego czasu na dwie lub trzy części i wplecenie będzie też dobrym sposobem na sprawdzenie nowych dziedzin sportowych. Większość z nich nie wymaga dużego nakładu finansowego, a jeśli któraś z nich przypadnie nam do gustu, to będziemy mogli uprawiać ją regularnie.
Nowy sprzęt do domu
Jeśli nie mamy rowera stacjonarnego lub orbitreka będzie to doskonały pretekst na małe zakupy. Metoda ta sprawdza się bardzo podobnie jak poprzednia i daje ogromną motywację do treningów. Nowa rzecz spowoduje, że chętnie będziemy z niej korzystać — przynajmniej na początku. W większości przypadków okazuje się też idealnym dodatkiem do standardowych form aktywności i osoby ćwiczące chętnie urządzają sobie krótkie sesje przed snem czy w trakcie dnia. Najtańsze modele takiego sprzętu kupić już można za 200 zł - 300 zł. Kupując je w sklepie internetowym, możemy zaoszczędzić jeszcze więcej.
Trening grupowy
Trening z innymi ludźmi jest również bardzo mocnym psychologicznym bodźcem do działania. Oprócz towarzyskich spotkań i bardziej komfortowego trenowania ze znajomymi u osób ćwiczących budzi się chęć rywalizacji. Na takie spotkania będziemy również chodzić z większą ochotą niż na samodzielne bieganie po parku. Kawa po sesji w gronie przyjaciół potrafi zdziałać cuda i wyciągnąć z domu nawet najbardziej zmotywowanych. Jeśli do tej pory trenowaliśmy konkretne dyscypliny i nie chcemy tego zmieniać, dobrym pomysłem, jest umówienie się na wspólne bieganie lub ćwiczenia w miejscach publicznych jak siłownie czy kluby fitness.
Komentarze (0)